Nowennę pompejską odmawiam po raz czwarty. Pierwsza nie została wysłuchana w inny sposób niż się modliłam… ale z pewnością dużo lepiej niż sobie wymarzyłam. Prosiłam Najświętszą Panienkę aby wrócił do mnie partner.. wrócił na chwilę i znów odszedł. Bóg wybrał i postawił przed mną innego mężczyznę dużo lepszego, wyrozumiałego. Obecnie proszę Boga o pracę…
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy