Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ula: pomoc Matki Bożej

Odmawiam drugi raz nowennę, ale tym razem odczułam w części błagalnej same przeszkody w życiu. Coś takiego się stało, że nie dawałam sobie już rady, mąż , dziecko dorosłe przeciwko mnie, zaczęli się wyśmiewać z faktu mojej wiary i modlitwy, tak, jakby ktoś inny przez nich przemawiał. Postanowiłam modlić się bardziej w ukryciu, aby to złego nie rozzłościło, ponieważ już nie miałam siły walki. A pomimo doświadczenia złego ze strony najbliższych wybaczam im, bo ich kocham.W części dziękczynnej jakby się uspokoiło, chociaż jeszcze 19 dni, więc nie napewno. Obawiam się jeszcze, że zło się czai.O mały włos przestałabym modlitwy, było tak żle w małżeństwie, że nawet coś kazało mi sobie coś zrobić, zrozumiałam, że tylko Matka Boża mnie i moją rodzinę może uchronić. Wtedy nastał spokój. Dziękuję Maryi za łaskę wiary iwytrwałości.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Nina
Nina
13.03.13 16:44

Walka o duszę, trzeba się modlić o pomoc, by odeprzeć ataki szatana.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x