Pierwszą Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać we wrześniu 2012r. Modliłam się w intencji kuzyna, który początkiem września miał wylew i przeszedł bardzo poważną operację. Operacja udała się jednak Marek miał poważne problemy z pamięcią. Nie pamiętał co robił, gdzie był, mówił chaotycznie, miał też urojenia. Lekarze mówili, że całkowite odzyskanie pamięci może potrwać nawet kilka lat. Nowennę zakończyłam w listopadzie. Z Markiem spotkałam się podczas świąt Bożego Narodzenia. Powiedział, że któregoś dnia w listopadzie obudził się i wróciła mu pamięć. Przed operacją pamięta tylko przewóz w karetce a to co działo się przez następne 2 miesiące to zupełna luka w pamięci. Dziękuję Matce Bożej Pompejańskiej o wysłuchanie mojej prośby. Dziękuję za tak szybki powrót Marka do zdrowia.Obecnie odmawiam Nowennę prosząc o dar macierzyństwa. Wierzę że i ta prośba zostanie wysłuchana.
Wspaniałe świadectwo!! naprawdę!
Wierzę, że i kolejna Twoja intencja zostanie wysłuchana! 🙂